Jedno z najważniejszych pytań stawianych wówczas, gdy przedmiotem dyskusji są ubezpieczenia domu lub mieszkania jest to, które dotyczy wyboru najlepszej z dostępnych polis. Jeśli zależy nam na odpowiedzi na nie, dobrym pomysłem może okazać się analiza błędów najczęściej popełnianych przez osoby zainteresowane zakupem ubezpieczenia.
Stawianie jedynie na niską cenę
Zrozumiałe jest to, że każdemu kupującemu produkty ubezpieczeniowe zależy na tym, aby nie okazały się one rozwiązaniami kosztownymi. Składka nie jest przecież jedyną stałą opłatą, jaką przychodzi mu płacić. Niestety, zwracanie uwagi jedynie na cenę ubezpieczenia mieszkania mija się z celem. Owszem, można znaleźć produkty wyjątkowo tanie i nie jest ich wcale mało, należy jednak liczyć się z tym, że będą to polisy równie niskiej jakości. Czasem lepszym pomysłem jest więc zainwestowanie większych pieniędzy i znalezienie ubezpieczenia odpowiadającego rzeczywistym potrzebom kupującego.
Sugerowanie się opiniami znajomych
Nie ma nic złego w rozmawianiu ze znajomymi na temat planów zakupu ubezpieczenia. Nic się też nie stanie, jeśli wysłucha się ich opinii i zapozna z ich doświadczeniami z kolejnymi towarzystwami. Trudno jednak o większy błąd niż ten, który wiąże się z wyborem konkretnego rozwiązania tylko dlatego, że znajomi również zdecydowali się na taki krok i są z niego zadowoleni. Domy i mieszkania różnią się między sobą i nie mamy wcale do czynienia z różnicami kosmetycznymi. Istnieje w związku z tym jedynie niewielka szansa na to, że rozwiązanie dobre dla jednego gospodarstwa domowego, w innym sprawdzi się równie dobrze.
Brak troski o właściwy zakres ubezpieczenia
Ubezpieczenia domu i mieszkania różnią się między sobą przede wszystkim z uwagi na ich zakres. W praktyce oznacza to, że płacąc niewielką składkę nie mamy zbyt dużych szans na to, że polisa uchroni nas przed wszystkimi niepokojącymi sytuacjami, z jakimi możemy mieć do czynienia. Przeciwnie, istnieje ryzyko, że wcale nie będzie dla nas aż tak dużym wsparciem, jak mogłoby się to nam wydawać. Jeśli więc nie zadbamy o odpowiadający nam zakres ubezpieczenia, może się okazać, że będzie ono praktycznie martwe.
