Strona główna » Co jest prawdą, a co mitem o nadciśnieniu?

Co jest prawdą, a co mitem o nadciśnieniu?

Nadciśnienie wymagające leczenia ma co trzeci Polak. Terapia będzie bardziej skuteczna, gdy o samej chorobie będziemy wiedzieć więcej.

Pomiary wyłącznie w gabinecie

To jeden z mitów o nadciśnieniu. Aby je rozpoznać, lekarz przynajmniej podczas 2 wizyt powinien stwierdzić wartości ciśnienia równe lub wyższe od 140/90 mm HG. Z uwagi jednak na to, iż u niektórych osób występuje syndrom tak zwanego białego fartucha (ciśnienie skacze na sam widok lekarskiego fartucha), do pełnego obrazu przydadzą się zapiski w pomiarów prowadzonych w domu. Jeśli jest taka konieczność, lekarz może zlecić badania ABPM; przez dobę konieczne jest  noszenie naramiennej opaski połączonej z aparatem mierzącym i rejestrującym ciśnienie na przykład co 15 minut.

Leki trzeba zażywać do końca życia

Jest to prawda. Najczęściej diagnozowane jest pierwotne nadciśnienie tętnicze, którego nie da się wyleczyć. Na chorobę jesteśmy więc skazani do końca życia, zaleconej terapii nie możemy sami modyfikować ani przerywać.

Konsekwencje nadciśnienia są groźne

To również jest prawda, dlatego choroby nie możemy lekceważyć. Leczone źle lub nieleczone nadciśnienie prowadzi go groźnych powikłań, szczególnie ze strony układu krążenie i serca. Najpoważniejsze powikłania to: krwotoczny udar mózgu, tętniak aorty, niewydolność serca, zawał. Nadciśnienie pogarsza także pamięć, osłabia wzrok i może doprowadzić do niewydolności nerek.

Zażywanie leków wystarczy

Wyłącznie farmakoterapia nie pozwoli obniżyć ciśnienia do pożądanych wartości i utrzymać je na tym poziomie. Konieczne jest także przestrzeganie zaleceń lekarza, które dotyczą przede wszystkim modyfikacji stylu życia. Niezbędne jest dbanie o prawidłową wagę (IMB powyżej 25 to nadwaga). Jeśli mamy nadciśnienie musimy ograniczyć stosowanie soli do łyżeczki dziennie – uwzględniamy w tym tę użytą do wyrobu wędlin czy wypieku pieczywa. Musimy także jeść mniej tłusto (zamieniamy tłuste mięso i wędliny na ryby, śmietanę na jogurt, masło na miękką margarynę) i więcej czasu spędzać w ruchu.

Podobne artykuły:

Dodaj komentarz

Back to top